Choć producenci samochodów zaciekle prześcigają się w technologiach redukujących emisje substancji szkodliwych, to nie poradziliśmy sobie jeszcze z inną kwestią – pojazdami eksploatowanymi przez dekady, które nie przyczyniają się do poprawy jakości powietrza.
Warto przypomnieć, że transport drogowy w dalszym ciągu odpowiedzialny jest za zatrważające 24% emisji substancji szkodliwych do atmosfery.
Zahamowanie zmian klimatycznych jest pilne i niezwykle ważne z racji widma nieodwracalnych zmian klimatycznych, które mogą zasiać spustoszenie na całej kuli ziemskiej.
Pod względem ekosamochodów, z roku na rok sytuacja klaruje się coraz lepiej. Co więcej, napędy elektryczne znalazły swoje miejsce również w świecie motorsportu, co jest swoistym zwiastunem globalnych zmian kulturowych.
Rozwiązaniem problemu, jest odgórne działanie mające na celu skrócenie średniego wieku pojazów na terenie Polski – w skali europejskiej oddalamy się od czołówki. Propozycja ta jest jednak niezwykle trudna do zrealizowania – Polacy nie dysponują tak grubym portfelem jak chociażby nasi zachodni sąsiedzi.
(Photo by Hans Eiskonen on Unsplash)