Jesienne wydarzenia w Europie sprawiły, że w wielu polskich portach zdecydowano się na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa. Co to oznacza i czego możemy się spodziewać?
Pod koniec września poinformowano o tym, że porty Szczecin-Świnoujście oraz Police wprowadziły drugi poziom zabezpieczeń. Informacja ta została przekazana przez PAP, a pochodzi od rzeczniczki Urzędu Morskiego w Szczecinie Ewy Wieczorek. Wedle dostępnych informacji nie są to jednak jedyne porty, w których zdecydowano się na wprowadzenie drugiego poziomu zabezpieczeń. Ten stopień ma również obowiązywać w dwóch innych bardzo dużych polskich portach – w Gdańsku oraz w Gdyni.
W portach morskich poziomy zabezpieczenia wprowadza się wedle trzystopniowej skali Międzynarodowego Kodeksu Ochrony Statku i Obiektu Portowego (po angielsku ISPS — International Ship and Port Facility Security Code).
Sama nazwa „drugi poziom zabezpieczeń” oczywiście wielu osobom może nie mówić zbyt dużo. W praktyce oznacza ona, że znacząco zwiększy się poziom kontroli osób i statków, które znajdą się w porcie. Mowa tu więc o bardziej szczegółowych kontrolach bagażów na promach, a także sprawdzaniu dokumentów. Odpowiedni pracownicy dużo baczniej będą się też przyglądać ładunkom przewożonym przez statki, które trafią do portu.
W ten sposób porty będą lepiej zabezpieczone przed ewentualnymi zagrożeniami dla zdrowia oraz życia ludzi, a także dla mienia i infrastruktury obiektu portowego.
Wprowadzenie drugiego poziomu zabezpieczeń w polskich portach zostało spowodowane przez uszkodzenie gazociągów Nordstream 1 oraz Nordstream 2, które biegną przez Morze Bałtyckie. Są to gazociągi, które łączą niemiecki Greifswald z Rosją, a dokładniej z Wyborgiem w przypadku Nordstream 1 i z miastem Ust-Ługa w przypadku Nordstream 2.
O wyciekach poinformowali Duńczycy i Szwedzi. Doszło do nich między innymi w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim. Te sytuacje sprawiły, że z myślą o bezpieczeństwie portów i osób w nich przebywających postanowiono zwiększyć poziom zabezpieczeń w nich obowiązujący.
Zdj. główne: strikers/pixabay.com